Zespół McLaren jest zadowolony z wywalczonego dzisiaj przez Lewisa Hamiltona pole position oraz trzeciego miejsca Heikki Kovalainena.
„Jestem bardzo zadowolony z pole position. Mamy wspaniały bolid, a atmosfera wewnątrz zespołu w Woking i tu na torze jest fantastyczna. Po Walencji wiedzieliśmy, że musimy się poprawić i to zrobiliśmy. Dzisiejszy rezultat jest również wynikiem wspaniałego przygotowania , a ja czułem się bardzo komfortowo, gdy tutaj przyjechałem. Najpierw zdecydowałem się przejechać na twardej mieszance opon, ale miękka była lepsza. Dzisiaj dałem z siebie wszystko tak jak zespół. Na początku mojego pierwszego okrążenia zablokowałem przednie prawe koło na chwilę, ale potem nie zrobiłem żadnego błędu. Jestem pewny siebie przed jutrzejszym wyścigiem.”
Heikki Kovalainen
„Jak do tej pory to był dobry weekend, a my byliśmy w stanie poprawić się. Dzisiejsze kwalifikacje były całkiem łatwe, niemniej, ostatecznie nie udało mi się wystarczająco dobrze pojechać, aby znaleźć się w pierwszym rzędzie. Nie popełniłem żadnych błędów na moim okrążeniu, ale straciłem trochę czasu w drugim sektorze. Tak czy inaczej liczy się jutrzejszy dzień a ja czuje optymizm.”
Ron Dennis, szef zespołu
„Pierwsze i trzecie miejsce w kwalifikacjach to całkiem dobry wynik dla każdego i stawia nas w pozycji, która jak liczymy pozwoli nam uczestniczyć w bardzo konkurencyjnym show. Sądzę, że obraliśmy rozsądną strategię na wyścig i jesteśmy pewni, ze Lewis i Heikki będą w dobrej formie. Dzisiaj była między nimi spora różnica w ilości paliwa, więc możecie się domyślać, że obaj wykonali dobrą robotę.”
06.09.2008 17:47
0
Hm.. Lewis na 3 a Heikki na 2, czy Lewis na 2 a Heikki na 1? :)
06.09.2008 18:01
0
No to może w końcu będzie upragniony przez niektórych dublet McL. Ciekawe tylko jak będzie z tempem wyścigowym. Hamilton po piątku był pewny swojego (zreszto jak zawsze) no ale kwalifikacje niejako potwierdziły jego słowa.
06.09.2008 18:02
0
Niech sie Koval cieszy, ze nie zdobyl PP, bo by mial dylemat: Dac sie wyd***c Hamowi juz na starcie, czy czekac, az Ron nacisnie magiczny guzik?
06.09.2008 18:31
0
@D.S. Świetnie to podsumowałeś:D
06.09.2008 18:46
0
Wątpię w dublet, bardziej prawdopodobny jest na Monzy. A teraz strategia - Hamilton, mogę powiedzieć tyle, że po Kanadzie, gdzie wywalczył PP z przewagą 0,61s każdy twierdził, że jedzie na 3 pity, a nie jechał. Tutaj też RACZEJ nie pojedzie, choć w Turcji namieszał. Kovalainen, on gdyby miał tyle paliwa co Hamilton z pewnością miałby PP, no coż jest co jest, miejsce na podium będzie sukcesem. Ogólnie McLaren kombinuje ze strategią, co z tego wyjdzie? Zobaczymy.
06.09.2008 20:08
0
żal mi tego Hamiltona już robicie sobie z niego Boga tak samo jak McLaren,szkoda mi Kovalainena bo jest to dobry kierowca a w McLarenie nie moze tego pokazać bo laluś Hamilton .....
06.09.2008 20:08
0
2008-09-06 18:46:48 Angulo skąd wiesz że w kanadzie Lewis nie jechał na 3 pity? przecież pierwszy pit stop wymusił safety car a potem to już był tylko dzwon w kimiego więc skąd ta pewność?..<2008-09-06 18:02:47 D.S- sluszne spostrzeżenie..
06.09.2008 20:28
0
Ham.jest świetny ze swoja Vmax jazdą, McL ma super bolid - ale co z tego - jak Ham.to bufon,Koval - sterowany zdalnie , a sama firma McL po trupach i mediach prze do przodu ? Kiedyś McL to była firma z godnością - a teraz mam wrażenie ,że mają chyba jakieś kłopoty z PR, bo na siłe i po Ham-sku sie lansują...........
06.09.2008 22:51
0
D.S. dobrze powiedziane a co do hamiltona to pewnie w tym sezonie znowu nie będzie mistrzem bo popełni błąd bo on po prostu NIE UMIE JEŹDZIĆ!!!
06.09.2008 23:44
0
Jutro będzie dublet McLarena!! Oby, oby :-)
07.09.2008 00:26
0
Oby!!! :o) ... ale zaraz... przecież Hamilton NIE UMIE JEŹDZIĆ!!! Ha ha ha. Pozdrawiam Angulo i Master666.
07.09.2008 00:35
0
Stawiam na Hamiltona, jest rewelacyjny póki co. Jeśli Massa chce mieć tytuł to musi ostro naciskać...
07.09.2008 01:07
0
AndrzejOpolski również pozdrawiam.
07.09.2008 06:52
0
dziarmol@biss- jego pierwszy pit stop trwał prawie 12 sekund, więc nie chce mi się wierzyć, że jechałby na 3 pity.
07.09.2008 08:15
0
Angulo, ewentualna zmiana strategii wymuszona SC. Bo jak wiadomo ten zniwelował stratę Kubicy i Raikkonena i już się nie opłacało jechać na 3 stopy. Zresztą tempo wyścigowe Hamiltona nie pokazywało wtedy jazdy na 3 stopy. Przewaga w kwalu wynikała z problemów reszty na T10. A teraz? No cóż, niektórzy dalej zaślepieni nienawiścią. Szkoda to czytać. A dla tych, co wypominają guziczek- gdyby Heikki jeździł na poziomie Lewisa, albo lepiej, to nie byłoby potrzeby używania guziczka. A jak jeździ Heikki, każdy w miarę obiektywny widzi... A szanowny pan D.S. chyba do tych niewidomych się zalicza...
07.09.2008 09:43
0
2008-09-07 06:52:36 Angulo-ja nie twierdzę że lewis jechał na 3 pity tak po prawdzie to nie wiadomo jaka była strategia, a to tankowanie 12 sek. to chyba z powodu jakichś problemów.
07.09.2008 12:07
0
HK jest słabszy od HM, to widać, ale to nie znaczy, że nie ma prawa powalczyć. Ale McL chce Robotów, takich jak właśnie Heikki. Bez ambicji, bez emocji, bez własnej woli. Po prostu jadą tak, jak chcą szefowie. Już kiedyś mówił o tym Montoya. Dlatego tam nie wytrzymał. I dlatego odszedł z tamtąd Alonso.
07.09.2008 12:48
0
Alonso stamtąd odszedł, bo nie miał statusu pierwszego. A jeśli chodzi o guzikowanie Rona w Niemczech, to wierzcie, lub nie, ale w takiej sytuacji każdy zespół by tak postąpił. I nie liczył się status kierowcy, tylko jego prędkość w danej chwili.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się